PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=149266}

Biała Masajka

Die Weisse Massai
6,7 19 823
oceny
6,7 10 1 19823
Biała Masajka
powrót do forum filmu Biała Masajka

Kolejny przykład na to, że w niektórych przypadkach uczucie nie wystarcza. Chociaż moim zdaniem ona go nie kochała, raczej była zafascynowana. A co do filmu wciągający.

ocenił(a) film na 7
Milo1802

Skoro sam/a twierdzisz, że to nie była "Miłość", to dlaczego w tytule tematu posłużyłe/aś się właśnie tym słowem??? Bardzo nie lubię gdy ludzie mylą terminologię, ale chyba gorsze jest, gdy świadomie popełniają takie błędy. Zgodziłabym się z Twoją wypowiedzią, gdyby w tytuł tematu brzmiał: "Zakochanie (fascynacja) to za mało", inaczej nie ma on większego sensu- takie jest moje zdanie, choć rozumiem, że ktoś mógłby mieć inne- zwłaszcza osoba, której obca jest terminologia zarówno w samej teorii jak i praktyce.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Milo1802

Moim zdaniem Carola była bardzo zafascynowana Lemalianem i znudzona dotychczasowym życiem. Szukała wrażeń i na poszątku sądziła, że Lemalian jest nią zafascynowany w podobny sposób. Pewnie był ale jak każdy mężczyzna ze swojego plemienia traktował kobiety przedmiotowo. Dla niego było to coś normalnego. Z czasem zauroczenie zmieniło się strach i nienawiść. Cekawa jest scena, gdzie Carola niechcący nadeptuje na ciało nienarodzonej kozy. Uważam, że to Lemalian je podłożył aby mieć pretekst do zabicia Caroli. Gdyby reszta plemienia nie zareagowała, dziewczyna pewnie by już nie żyła.
Bardzo podobała mi się w filmie relacja Caroli z matką Lemaliana. Mimo bariery kulturowej i językowej rozumiały się doskonolane. Jako kobieta od dziecka żyjąca w tym plemieniu wcale nie była szczęśliwa, rozumiała potrzeby Caroli i zawsze stawała w jej obronie. Wiedziała, że Carola chce uciec i nie powiedziała o tym Lemalianowi.

użytkownik usunięty
Milo1802

Dokładnie.

ocenił(a) film na 7
Milo1802

Ponieważ film oparto na faktach, żal mi głównej bohaterki. Głównie, z powodu jej naiwności. Zafascynowana afrykańską egzotyką, daje się ponieść imprezowej atmosferze do tego stopnia, że decyduje się zostać i żyć w świecie i kulturze, o których nie ma zielonego pojęcia. Film powinien być przestrogą dla znudzonych turystek. Ale czy będzie? Nie sądzę. Pragnienie przygody bywa silniejsze od zdrowego rozsądku. A przygody - jak wiemy - bywają bardzo kosztowne.

ocenił(a) film na 1
Sony_West

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Dodam, że to było zauroczenie, fascynacja a nie miłość. Wiele ludzi ma pretensję że główna bohaterka jest źle oceniana, ale jak się daje na drugiej "randce"....

ocenił(a) film na 8
Milo1802

moim zdaniem Carola kochała Afrykę, zwyczaje, klimat, społecznośc itd Chciała tam żyć, to nie tak że była głupia zafascynowana facetem.
Owszem, zakochała się ale myslała tak jak wiele kobiet , że ułozy związek i coś osiągną , przykładem jest założenie sklepu który zapowiadał się bardzo dobrze i miał potencjał.Lemalian zaprzepaścił tą szansę.
Teraz można dyskutować czy rozstanie było spowodowane odmiennością kultury i zwyczajami ? czy tym że miał ciężki charakter - zazdrosny,nieustępliwy, porywczy , choleryk, nie rozumiał na czym polega przedsiębiorczość Caroli.
I nie zgodzę się, że to było pragnienie przygody.
Czara sie przepelniła własnie wtedy , gdy Lemalian w porywie niekontrolowanych emocji mógł ją zabić, wtedy zrozumiała że może stać się tragedia i że może nie warto.Rozstała się tak jak wiele par w świecie cywilizowanym, po prostu nic na siłę, nic za wszelką cenę bo wtedy krzywdzimy siebie i dziecko .

ocenił(a) film na 5
marcalina

Napisałaś, że kochała Afrykę, ja napisałabym że kochała swoje wyobrażenie Afryki i fałszywy obrazek jaki został jej sprzedany wraz z biletem. Ona tak na dobrą sprawę nie wiedziała nic o ich kulturze, zwyczajach, ona nie wie jak wygląda prawdziwa Afryka, Masaje to jedne z najbogatszych plemion, prawdziwa Afryka to wieczna wojna, głód i wszędobylska śmierć. Gdyby tak zawiązać turyście oczy i odstawić do hotelu, nie wypuszczać go poza mur przywiózłby zafałszowany obraz tego kontynenty bo prawdziwa Afryka dzieje się za murami, gdy idziesz i nie możesz opędzić się od dzieci proszących o jedzenie. Tym samym praktycznie została nakarmiona Carola, dopiero potem zetknęła się z brutalną rzeczywistością zupełnie inną niż w Europie, może nie tak brutalną jak napisałam, ale na pewno nie sielankową.
Według mnie to było zauroczenie i to zauroczenie kłamstwem, pierwszym rozczarowaniem dla Carol był już pierwszy stosunek ze swoim kochankiem, zadowolona raczej nie była, potem problemy natury administracyjnej i dalej to już się nawarstwiało. Gdyby to była prawdziwa miłość, przetrwałaby zazdrość i różnice kulturowe a jednak wyszło jak wyszło.

biedroneczka_90_8

W większości się zgadzam, ale jednak jak tak sobie to przełożyć na nasze realia..
Tyle par się darzy miłością, tworzą partnerski związek, wspierają się, pobierają, zakładają dom rodzinny..
Zdarza się że po latach coś pęka, po prostu w wielkim skrócie nie chcą się na siebie patrzeć rano przy śniadaniu i śpią w oddzielnych łóżkach.
Cierpią, dalej czując miłość, ale po prostu rozmijają się w życiu, z powodu jakichś problemów, coś pęka.
I co wtedy to od razu mówimy "Łee tam, brednie, nigdy nie darzyli się miłością"?
Trochę bez sensu.

"Gdyby to była prawdziwa miłość, przetrwałaby..." Wszystkiego ludzka psychika nie przetrwa jednak.
Chyba że się zgodzą być niewolnikami tego co przez lata tworzyli, i nadal będą się kisić w tym związku, żeby wmówić innym, że miłość jest zawsze do śmierci, jedna jedyna.

A i tak mi się w tym momencie przypomniał wywiad Seal-a u Ellen Degeneres, który po rozstaniu z Heidi Klum mówi że ją kocha ale ich drogi się rozeszły.
Możliwe że kłamał, ale co jeśli nie?
No miłość to osobliwa istota i tyle ;)

Przepraszam za nieco chaotyczne przelanie myśli na klawiaturę i pozdrawiam. ;)

ocenił(a) film na 5
ntx

Co do tych par, to gdy ludzie zbyt szybko odkrywają wszystkie karty przed swoim partnerem i po 6 latach związku znają się jak łyse konie, to nie ma mocnych, do związku wkradnie się nuda. Nie chodzi mi tutaj żeby mieć przed partnerem jakieś wielkie tajemnice, ale żeby od czasu do czasu go czymś zaskoczyć, pozytywnie oczywiście. Ten przykład, który podałaś niestety dotyczmy wielu małżeństw, no ale każdy mądry i rad nie słucha. W swoim otoczeniu mam taką osobę, która swojemu partnerowi wywnętrza się przez pierwsze kilka miesięcy związku, on o niej i jej rodzinie wie dokładnie wszystko i po 6 miesiącach nie mają już o czym rozmawiać.
Zgodzę się, że ludzka psychika nie przetrwa wszystkiego , nie przetrwa katowania, śmierci, znęcania się psychicznego ( a i są niezliczone przykłady kobiet nad którymi mężowie się znęcają, ale one go tak kochają, że odchodzą od niego dopiero jak ją zabije). Ten mężczyzna wybuchał z zazdrości bo ona gapiła się na kogoś tam w sklepie, ale on ma taką kulturę, gdyby chociaż próbowała się zmienić to może on przestałby się tak zachowywać. Nie potępiam jej, że uciekła od niego z dzieckiem, dobrze zrobiła bo życia tam nie miała, ja ją potępiam za to że się w to wpakowała z czystej nudy i chęci przeżycia czegoś nowego nie mając pojęcia o zwyczajach panujących w Afryce. Co kraj to obyczaj, u nas jak bekasz po posiłku to jesteś nazwany chamem, w Chinach jeśli tego nie zrobisz obrażasz kucharza, u nas uśmiech jest przejawem życzliwości, tam daje powody do zazdrości. Nie patrzcie na niego kategoriami europejskimi, macie do faceta pretensje, że ją źle traktował, ale to ona łamała wszelkie konwenanse obowiązujące u niego w kraju. Powtarzam się, ale taka prawda ONA NIE BYŁA U SIEBIE, gdyby on wywijał jej takie numery w jej kraju mogłaby mieć do niego pretensje.
Jeśli chodzi o związki gwiazd to się nie wypowiadam, bo oni żyją w innym świecie, mają inne wartości i inne spojrzenie na świat. W Hollywood gwiazdy biorą huczne śluby i po zaledwie 3 miesiącach gorącej miłości się rozwodzą. Wiem, że akurat związek Seal'a i Heidi uchodził za idealny i niehollywoodzki ale widocznie oni nie potrafią tam wytrzymać w miłości więcej niż 10 lat, nie wiem może taki klimat.
Również pozdrawiam i życzę miłego dnia.

biedroneczka_90_8

To ja tylko odpowiem na szybko o tym patrzeniu w oczy.
Nie jestem wszechwiedząca, i nie mówię że kobieta ma się płaszczyć przed mężczyzną, ale gdyby ona się dostosowała do tej zasady, i nie patrzyła, to po jakimś czasie on by jej bardziej zaufał, nie byłby od razu taki podejrzliwy, i z czasem miałby do tego łagodniejsze podejście, po paru miesiącach może nawet by powiedział, a co tam, niech sobie zerka, jest tylko ze mną i ufam jej.
A jeśli chcesz to później doczytam więcej i odpowiem. Zmykam :)

ocenił(a) film na 5
ntx

Dokładnie o to mi chodziła. Doczytaj i odpowiedz.

Milo1802

wlasnie tez zwrociłam uwage na matke Lemaliana. byla bardzo mądra, miala duza intuicje.. to ona przetłumaczyła synowi ze żona nie ma kochanka.. wiedziala jednak ze europejce zle jest tam zyc..
SPOILER ______________
dla mnie i pewnie dla wielu scena sciskajaca za serce to ta koncowa, gdy lemalian probuje sie dowiedziec co ma podpisac.. i tak dobrze ze podpisał bo pewnie bez tego nie moglaby wywiezc córki ze soba.. gdyby był mściwy , nie podpisałby.. jak rozumiecie tę scene? czemu on to podpisał wiedzac ze straci zone i corke na zawsze? przestało mu zalezec? ?

ocenił(a) film na 6
Gosiak270289

Moim zdaniem on ją bardziej kochał i rozumiał niż ona jego. Dlatego to podpisał.
Chciał po prostu dla niej jak najlepiej, a wiedział, że to będzie dla niej najlepsze - moje zdanie na ten temat ;)

ocenił(a) film na 5
Milo1802

Tytuł powinien brzmieć "Fascynacja to za mało".

ocenił(a) film na 8
biedroneczka_90_8

na pewno nie zgodzę się że to nie była miłość
TO BYŁA MIŁOŚĆ , to że się rozstali nie świadczy że się nie kochali
podobnie jak :ci co są ze sobą zawsze nie swiadczy że to miłość

ocenił(a) film na 7
marcalina

jakby go kochała mocno to nie zostawiłaby go. Próbowała z nim rozmawiac, albo przynajmniej nie patrzec w oczy klientom.
A ona sobie wyjechała, zabrała dziecko.

ocenił(a) film na 5
magnificent_2

Dokładnie, jego zazdrość wynikała z ignorowania jego kultury, akurat tam takie zachowanie kobiety świadczy o tym, że kokietuje, w Europie, że jest po prostu miła, gdyby go kochała to próbowałaby się dostosować, szczególnie że ona była u niego a nie odwrotnie. Dla miłości człowiek jest w stanie zrobić wiele, nawet przestać gapić się na innych, widocznie dla niej to było za dużo ponieważ go nie kochała. Czyżby nasza bohaterka byłaby tak bezczelna, że chciała na własną rękę zmieniać naród afrykański i wprowadzać jakieś swoje własne zwyczaje?

ocenił(a) film na 8
biedroneczka_90_8

Moim zdaniem zbyt płasko postrzegacie akcję przedstawioną w tym filmie, która z racji tego, że jest to właśnie produkcja filmowa musiał zawierać trochę pikantnych scen nie bójmy się tego powiedzieć, ale przecież nie to było motywem przewodnim filmu. 4 lata, które bohaterka spędziła z Masajem było zapewne pełne różnego rodzaju emocji. Nie można zapominać sceny, gdy poszła z nim do jego wioski, weszła do domu i postanowiła zostać - przełamała się i chciała poświęcić mu życie i spędzić z nim. W początkowej fazie wyglądało na to, że przestawi się do masajskiego stylu życia i będą szczęśliwi. Z czasem jednak z uwagi na swoje pochodzenia zaczęła zbytnio wprowadzać typowe dla europejskiej kultury zachowania, może częściowy materializm (sklep, pieniądze) - to co świadczy o tym, że ona myślała o przyszłości. Lemalian i Masajowie żyją tylko teraźniejszością. W końcu rozdźwięk stał się zbyt duży i Lemalian poczuł się niepotrzebny, nie mógł pełnić swojej tradycyjnej roli w rodzinie. Tak naprawdę on jest największą ofiarą tej historii, gdyż biała kobieta ze swoimi zachowaniami mimowolnie przynosiła mu wstyd w oczach jego społeczeństwa. Tak uważam, a poza tym świetny film, ma w sobie taką niemiecką skromność kinematograficzną, którą bardzo lubię - nie wszystko musi być powiedziane (jak w amerykańskim kinie), część rzeczy trzeba zauważyć i poczuć samemu. Dziękuję :)

magnificent_2

miłość ucieka oknem gdy bieda przychodzi drzwiami

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones